Od pasji do profesjonalizmu: Historia sukcesu Instytutu Podologii
Kiedy Agnieszka Nowaczyk-Panasiuk zaczynała przygodę z podologią, dziedzina w Polsce raczkowała. Dzisiaj z powodzeniem prowadzi Instytut Podologii, wciąż się kształci i śmiało wprowadza nowe rozwiązania technologiczne – wszystko z korzyścią dla pacjentów.
Co zainspirowało Panią do wyboru podologii jako ścieżki kariery?
Ukończyłam studia kosmetologiczne i od początku swojej kariery zajmowałam się pielęgnacją stóp i paznokci. Zauważyłam, że wiele osób potrzebuje nie tylko poprawy estetyki, ale także złagodzenia nieprzyjemnych objawów, usunięcia zmian skórnych czy rozwiązania innych problemów, które utrudniają codzienną aktywność i pogarszają jakość życia. Bardzo chciałam im pomóc i móc zajmować się stopami kompleksowo. Dlatego postanowiłam zagłębić się w temat, co wtedy nie było takie proste, gdyż wtedy podologia w Polsce dopiero raczkowała. Wszystkie materiały i sprzęt musiałam sprowadzać zza granicy – głównie Niemiec. Jednak udało się, czego efektem jest Instytut Podologii – najdłużej działający gabinet podologiczny w regionie.
Jak wyglądał Pani pierwszy dzień pracy jako podolog?
Pamiętam, że chociaż miałam już doświadczenie w pracy z ludźmi i pielęgnacji stóp oraz niezbędną wiedzę, pojawił się lekki stres. Szybko jednak zastąpiło go uczucie szczęścia, spełnienia, satysfakcji i takiego wewnętrznego przekonania, że jestem na właściwym miejscu. I nie minęło ono do dziś. Bardzo lubię to, co robię. Podologia jest moją największą pasją. I cieszę się, że wybrałam właśnie taką drogę.
Jakie kwalifikacje i szkolenia są niezbędne, aby zostać podologiem w Polsce?
Zgodnie z najnowszym prawem, aby zostać podologiem w Polsce trzeba spełnić jeden z warunków: ukończyć studia kosmetologiczne ze specjalizacją podologia, ukończyć studia podyplomowe w specjalizacji podologia lub szkołę policealną w zawodzie podolog i zdać egzamin państwowy przed Centralną Komisją Egzaminacyjną. Na tym oczywiście edukacja się nie kończy się. W nasz zawód wpisane jest ciągłe rozszerzanie i aktualizowanie wiedzy. Podolog powinien uczestniczyć w kursach, szkoleniach, konferencjach, kongresach – zarówno polskich, jak i zagranicznych. Warto z nich korzystać, bo jest to okazja do podniesienia swoich kwalifikacji, zapoznania się z najnowszymi metodami i wynikami badań oraz wymiany doświadczeń.
Jakie innowacje technologiczne uważa Pani za przełomowe w podologii?
Jest kilka takich nowinek, które ułatwiają pracę podologowi, a jednocześnie przynoszą szereg korzyści pacjentom, ponieważ m.in. skracają czas terapii i rekonwalescencji, zmniejszają ryzyko powikłań lub w ogóle umożliwiają wyleczenie trudnych i specyficznych przypadków. Często dzięki ich zastosowaniu efekty są szybciej zauważalne. Dwie innowacje technologiczne, z których korzystamy najchętniej i najczęściej w poznańskim Instytucie Podologii to laseroterapia i analiza stóp skanerem 3D. Posiadamy laser chirurgiczny do usuwania zmian (np. odcisków), zimny laser emitujący czerwoną i niebieską wiązkę światła stosowany w terapii grzybicy, onycholizy czy urazów płytki paznokciowej, laser emitujący czerwoną i fioletową wiązkę światła stosowany w terapii trudno gojących się ran oraz laser służący do terapii przewlekłego bólu (np. u osób z cukrzycą czy zapaleniem ścięgna Achillesa).
Natomiast skaner 3D pozwala na dokonanie szczegółowych pomiarów rozmiaru stopy, wysokości łuku i wysklepienia, nacisku na podłoże, ułożenia ścięgna Achillesa, pronacji i supinacji oraz ułożenia stóp. Według tych parametrów komputer przygotowuje trójwymiarowy model stopy wyświetlany na ekranie. Ułatwia to zdiagnozowanie nieprawidłowości i odstępstw od normy, a w razie potrzeby również wykonanie indywidualnych wkładek ortopedycznych.
Podologia wciąż się rozwija. Pojawiają się nowoczesne urządzenia i nowe metody, które niekiedy wypierają dotychczasowe techniki właśnie z powodu korzyści dla pacjentów. Należy jednak pamiętać, że o przebiegu terapii zawsze decyduje podolog po zapoznaniu się z indywidualnym przypadkiem.
Jakie są Pani i Pani Instytutu najważniejsze osiągnięcia zawodowe w podologii?
Uważam, że najważniejszym osiągnięciem i przełomem było przekształcenie małego gabinetu podologicznego w Instytut Podologii/Wielkopolskie Centrum Podologii, gdzie poza mną pracuje jeszcze kilku specjalistów w dziedzinie podologii. Kolejnym ważnym krokiem było podjęcie współpracy z chirurgiem i rozpoczęcie świadczenia usług w zakresie podochirurgii, dzięki czemu mogliśmy pomóc większej ilości osób rozwiązać problemy w obrębie stóp i paznokci. Otworzyliśmy się także na rynek szkoleń. Podolodzy z całego kraju mogą zdobyć u nas nowe umiejętności i kwalifikacje, m.in. właśnie w dziedzinie podochirurgii.
Jakie były największe wyzwania podczas tworzenia polskiego rynku podologii?
Myślę, że największym wyzwaniem była zmiana świadomości społeczeństwa. Gdy zaczynałam wiele osób nie widziało różnicy między podologią a kosmetologią. Nie zdawało sobie do końca sprawy, że w gabinecie podologicznym można nie tylko poprawić estetykę stóp, ale też uzyskać pomoc przy problemach, takich jak odciski, wrastające paznokcie, brodawki wirusowe, czy grzybica.
W jaki sposób podologia może wspierać osoby z cukrzycą?
Zdrowie stóp u osób z cukrzycą to szczególnie ważny temat. Wszelkie zaniedbania prowadzą do poważnych powikłań, czego skutkiem może być nawet amputacja kończyny. Choroba prowadzi m.in. do osłabienia czucia, deformacji, destrukcji tkanek, z których wynikają różnego rodzaju problemy podologiczne. Rolą podologa jest kompleksowa pielęgnacja stóp – opracowanie podeszw i wałów okołopaznokciowych, usunięcie hiperkeratoz, prawidłowe skrócenie płytki paznokciowej, dopasowanie preparatów do codziennej pielęgnacji, pomoc z doborze obuwia czy indywidualnych wkładek ortopedycznych, a także regularne monitorowanie stanu skóry i paznokci, aby wychwycić ewentualne nieprawidłowości na ich wczesnym etapie. W Instytucie Podologii prowadzimy także laseroterapię przeciwbólową oraz opatrujemy rany.
W jaki sposób Pani praca wpływa na poprawę jakości życia pacjentów?
Osoby, które nigdy nie doświadczyły problemów w obrębie stóp i paznokci, mogą nie zdawać sobie sprawy, jak bardzo wpływają one na naszą codzienność. Dyskomfort, ból, pieczenie, świąd, trudności z chodzeniem, wzmożona potliwość… obniżają komfort fizyczny i psychiczny. Ja staram się robić wszystko, aby uwolnić moich pacjentów od tych nieprzyjemnych dolegliwości i nauczyć ich, jak uniknąć nawrotu. Czuję szczęście, gdy na twarzy pacjenta widzę ulgę i uśmiech po ustąpieniu objawów – niekiedy trwających nawet kilka miesięcy, lat.
Ponadto dzięki odpowiednim zabiegom czy zmianie nawyków jesteśmy w stanie zapobiec choćby kontuzjom, poprawić komfort chodzenia i postawę ciała, co też zapobiega nieprzyjemnym objawom, a tym samym przyczynia się do poprawy jakości życia.
W jaki sposób edukuje Pani swoich pacjentów na temat profilaktyki podologicznej?
Edukację uważam za bardzo ważny element wizyty/terapii. Dzięki wywiadowi i badaniu stóp wiem sporo o problemach i nawykach moich pacjentów, widzę, gdzie są ewentualne niedociągnięcia i w tym kierunku podążam. Zależy mi na tym, aby wszystkie wskazówki były dopasowane indywidualnie. Mówię m.in. o codziennej pielęgnacji, doborze obuwia i korzyściach z noszenia indywidualnych wkładek ortopedycznych. Zwracam uwagę na konieczność obserwacji objawów i potrzeby wizyt u fizjoterapeuty czy dermatologa. Odpowiadam też na pytania. I bardzo mnie cieszy, że pacjenci naprawdę tego słuchają, bo to widać, czy stosują się do zaleceń i wprowadzili chociażby drobne zmiany do swoich codziennych nawyków.
Jakie są najważniejsze kryteria wyboru dobrego gabinetu podologicznego?
Powstaje coraz więcej gabinetów podologicznych, dlatego zdaję sobie sprawę, że wybór może nie być łatwy. Ale jest kilka czynników, na które warto zwrócić szczególną uwagę. Pierwszy z nich to wykształcenie i certyfikaty podologa. Daje nam to pewność, że ta osoba jest odpowiednio przeszkolona i ma uprawnienia do prowadzenia terapii podologicznej. Warto też zwrócić uwagę, w czym specjalizuje się dany podolog i czy ma doświadczenie w terapii schorzenia, z którym się zmagamy. Na pewno zwróciłabym uwagę na opinie pacjentów oraz to, w jaki sposób zespół gabinetu podologicznego się do nich odnosi. To wiele mówi o podejściu do klienta i atmosferze, jaka tam panuje. Warto też sprawdzić, czy dana placówka korzysta z nowoczesnych technologii. Czy panuje w niej czystość. Czy sprzęty nie są zniszczone. Czy są jakieś udogodnienia dla pacjentów z ograniczeniami ruchowymi. Pierwsza wizyta w gabinecie podologicznym jest dobrą okazją na ocenę. Należy pamiętać, że w każdej chwili można zmienić placówkę. Komfort pacjenta jest najważniejszy.
Jakie zabiegi podologiczne mogą być wykonywane wyłącznie przez lekarzy?
Wyłącznie lekarze mogą wykonywać zabiegi z zakresu podochirurgii – takie jak m.in. plastyka opuszka palca czy plastyka wałów okołopaznokciowych. Natomiast podolog, który ukończył odpowiedni kurs, może przy takim zabiegu asystować, a także kwalifikować pacjentów, sprawować nad nimi opiekę okołooperacyjną oraz prowadzić pozabiegową terapię podologiczną.
Jakie są korzyści z małoinwazyjnych zabiegów podochirurgicznych?
Małoinwazyjne zabiegi podochirurgiczne są przeprowadzane tak, aby jak najmniej naruszyć tkankę. Korzyści dla pacjenta są tu ogromne. Przede wszystkim zabieg może być przeprowadzony w warunkach ambulatoryjnych. Do domu można wrócić w ten sam dzień – i to o własnych siłach – bez żadnych pomocy ortopedycznych. Ponadto małoinwazyjne zabiegi podochirurgiczne wiążą się z krótszym czasem rekonwalescencji, niższym ryzykiem powikłań, lepszym efektem estetycznym. Tak naprawdę po ich wykonaniu pacjenci nie muszą nastawiać się na długotrwałą rezygnację z pracy czy swoich codziennych aktywności.